Wypadek, w którym doznaliśmy uszczerbku na zdrowiu lub śmierć osoby najbliższej jest niewątpliwie tematem ciężkim dla każdego człowieka i wiąże się z wieloma silnymi emocjami. Warto jednak wiedzieć, że jeśli doznaliśmy wypadku, w którym doszło do uszkodzenia naszego ciała lub rozstroju zdrowia lub straciliśmy kogoś bliskiego i istnieje sprawca szkody (np. w wypadku komunikacyjnym zawinionym przez inną osobę, czy też jako wynik błędu w sztuce lekarskiej, czy choćby wypadek na śliskiej nawierzchni należącej do innej osoby (podmiotu)), to prócz odszkodowania za takie zdarzenie i realnie poniesione koszty, np. hospitalizacji czy leczenia, możemy domagać się do sprawcy szkody wypłaty zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Sprawcą szkody może być kierowca samochodu, który spowodował wypadek, w którym my lub osoba najbliższa braliśmy udział lub na przykład właściciel działki na której np. złamaliśmy nogę, bądź podmiot ubezpieczający takie osoby.
Czym jest zadośćuczynienie?
Zadośćuczynienie to pewnego rodzaju „odszkodowanie” za poniesione szkody niematerialne. Wypłata zadośćuczynienia ma na celu złagodzenia różnego rodzaju cierpień fizycznych lub moralnych (krzywdy).
Jak wskazuje się w orzecznictwie sądów, doznana krzywda musi być rzeczywista (nie można jej domniemywać). Jednocześnie cierpienia nie muszą mieć charakteru trwałego, a ich długotrwałość i intensywność wpływa jedynie na wysokość zasądzonej przez sąd kwoty.
Komu przysługuje zadośćuczynienie?
Sąd może przyznać zadośćuczynienie osobie, która została poszkodowana w zdarzeniu, które spowodowało u niej uszczerbek na zdrowiu lub najbliższym członkom rodziny takiej osoby w przypadku jej śmierci. Uprawnionym do uzyskania zadośćuczynienia może być nie tylko małżonek czy dzieci, ale także np. konkubent/konkubina (w tym przypadku nie powinna mieć znaczenia orientacja seksualna osób żyjących w konkubinacie), pasierb, macocha, dziadkowie czy przyrodnie rodzeństwo.
Co bardzo ciekawe, dziecko które jest poczęte może dochodzić zadośćuczynienia za śmierć ojca pod warunkiem, iż urodzi się żywe. W takim przypadku porównuje się uszczerbek, jakiego doznaje kilkuletnie dziecko w związku ze śmiercią rodzica i na tej podstawie oszacowuje się odpowiednią sumę zadośćuczynienia.
Jak oblicza się wysokość zadośćuczynienia?
Wycena zadośćuczynienia to bardzo skomplikowana kwestia, gdyż trudno jest oszacować rozmiar krzywdy, jakiej doznała osoba poszkodowana w wypadku czy po śmierci osoby bliskiej, a to właśnie rozmiar krzywdy jest tutaj kluczowym aspektem.
Nie istnieją żadne „spisane” kryteria, które warunkują wysokość zadośćuczynienia.
Sądy ustalając kwotę uwzględniają wszelkie okoliczności w konkretnej sprawie, takie jak rozmiar, trwałość i natężenie krzywdy osoby poszkodowanej w wypadku lub jej bliskich po jej śmierci, a także więzi emocjonalne jakie łączyły osobę dochodzącą zadośćuczynienia ze zmarłym..
Co bardzo ważne, ustalając wysokość zadośćuczynienia, nie bierze się pod uwagę sytuacji materialnej osoby uprawnionej do otrzymania zadośćuczynienia.
W sprawach, które prowadzimy Sądy zasadniczo przyznają kwoty od 20000,00 zł do nawet 150000,00 zł.
Czy dochodzenie zadośćuczynienia jest ograniczone w czasie?
Roszczenie o zadośćuczynienie ulega przedawnieniu, czyli jest ograniczone w czasie. Można go dochodzić przez trzy lata od dnia dowiedzenia się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę).
W przypadku gdy zdarzenie, które wywołało śmierć osoby najbliższej (np. wypadek komunikacyjny) posiada znamiona przestępstwa, czas przedawnienia wydłuża się i wynosi 20 lat od momentu popełnienia przestępstwa (bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia).